Bujna, puszysta fryzura to marzenie i cel praktycznie każdej kobiety. Możemy go osiągnąć dzięki wycieniowaniu naszych włosów. Takie strzyżenie nada lekkości i objętości pasmom, a naszej twarzy zupełnie inny wygląd. Jednak tylko profesjonalista powinien wykonać cieniowanie włosów, ponieważ nieudany zabieg, może być brzemienny w skutkach. Wycieniowana fryzura jest praktycznie dla każdej z nas.
Cieniując, fryzjer tnie włosy zaczynając od warstwy wewnętrznej, kierując się do zewnętrznej tak, by pasma były coraz krótsze. Włosy zyskują więc różne długości. Ta popularna metoda ma wielu zwolenników, ponieważ nadaje fryzurze objętości i lekkości. Sprawia również, że włosy lepiej się układają. Oczywiście wszystko zależy od poprawnego cięcia i umiejętności w układaniu fryzury. Cieniowane włosy pasują praktycznie każdemu. Jakość cieniowania zależy od rodzaju włosów, nie od ich długości.
Cieniowanie trzeba też dopasować do kształtu naszej twarzy i tego, co chcemy ukryć poprzez fryzurę. Dzięki odpowiedniej fryzurze możemy ukryć mankamenty urody. Może denerwuje nas wysokie czoło lub cofnięty podbródek. Kiedy mamy pociągłą twarz, możemy pokusić się o „pazurki”, które nam ją zaokrąglą. Gdy jest odwrotnie i nasza buzia jest okrągła, wycieniowanie pukli, nada jej delikatności. Właścicielki cienkich włosów szczególnie decydują się na ich pocieniowanie, ponieważ taki sposób cięcia nadaje objętości fryzurze. Cienkie włosy należy cieniować delikatnie, ponieważ zbyt mocne cięcie przyniesie skutek wprost odwrotny. Natomiast kiedy na głowie mamy burzę włosów, grubych i gęstych, cieniowanie pomoże nam je okiełznać. Z kolei cieniowanie kręconych pukli, doda im sprężystości. Takie włosy mocniej się kręcą, kiedy są różnej długości. Jak widać nasza twarz i fryzura muszą tworzyć zgrany duet.
Wybierając cieniowane włosy, wiemy że będziemy miały ułatwioną ich stylizację. W taki sposób obcięte pasma dają wiele możliwości. Zaprezentują się dobrze zarówno, falowane, pokręcone i proste. Nasza fryzura z pewnością będzie wizualnie większa, a efekt ten możemy spotęgować sięgając po odpowiednie kosmetyki. Ponadto można unieść dodatkowo pasma przy nasadzie, modelujące je szczotką podczas suszenia. Koniecznie trzeba pamiętać, by nie suszyć ich zbyt gorącym powietrzem! Dobra suszarka z regulacją temperatury i mocy będzie tu pomocna. Niektórzy producenci proponują też funkcję jonizacji. Do stylizacji wycieniowanych włosów można użyć też prostownicy, czy lokówki. Wszystko zależy od ich długości, grubości i naszych preferencji.
Kiedy mamy dłuższe włosy i zdecydujemy się na ich pocieniowanie, nie musimy obawiać się, że będziemy miały problem z ich upięciem. Wręcz odwrotnie, dzięki nowemu cięciu możemy je zupełnie inaczej upleść, zapleć. Ciekawie wyglądają w tym przypadku szczególnie lekko luźne, naturalne fryzury. Problem może być z upięciem ich w gładki, wysoki kucyk, ale nie można mieć wszystkiego. Nieco gorzej jest w przypadku krótszych wycieniowanych włosów. Te jednak, wykorzystując spinki, gumki, wsuwki, możemy upiąć w luźną kitę, czy też zebrać na karku wypuszczając kila pasm. Mamy, jak widać szereg możliwości. Na pewno z wycieniowaną fryzurą nie będziemy się nudzić.
Kiedy już zdecydujemy się na pocieniowanie włosów, koniecznie udajmy się do doświadczonego fryzjera. Cieniowanie powinno być wykonane w profesjonalnym salonie. Nieodpowiednie cięcie może być okropne w skutkach. Nie tylko nie będziemy zadowolone, ale też trzeba będzie czekać na odrost włosów. Fryzjer musi ocenić stan i rodzaj naszych pasm. Powinien też doradzić sposób cieniowania, który stworzy oczekiwaną przez nas fryzurę.
Obecnie cieniowanie włosów wykonuje się zwykłymi nożyczkami fryzjerskimi, maszynkami lub brzytwami. Dawniej używano do tego degażówek – nożyczek z ząbkami. Degażowanie bardzo osłabia pasma, zwłaszcza końcówki, dlatego profesjonalni fryzjerzy zrezygnowali z tego sposobu. Pamiętajmy, że tylko dobre cięcie, da efekt fryzury o zwiększonej objętości.
Jednak nie wszystkie z nas powinny zdecydować się na cieniowanie włosów. Jeśli nasze włosy są zniszczone, matowe i łamliwe, wycieniowanie pogorszy ich wygląd. Także jeśli mamy bardzo delikatne i cienkie włosy, mocne wycieniowanie nie doda im uroku. Zanim więc zdecydujemy się na zmianę fryzury, powinnyśmy poradzić się dobrego fryzjera. W takich przypadka przed zmianą warto najpierw przeprowadzić regenerację naszych włosów. Dopiero, kiedy je wzmocnimy i odżywimy, powinnyśmy myśleć o cieniowaniu.
Podobnie, kiedy mamy dość krótkie włosy. Wtedy upinanie ich po wycieniowaniu może sprawić trudność. Poza tym, gdy mamy proste pasma, cieniowanie je trochę zmierzwi i będą wywijały się w różnych kierunkach. Dlatego należy zdawać sobie sprawę, że konieczna będzie dodatkowa stylizacja lokówka lub prostownicą. Przed każdą zmianą na naszej głowie należy się oczywiście dokładnie zastanowić.
Autor: Katarzyna Mikołajczak – red. portalu Kobieca Strefa
